„Polska w budowie”

12 sierpnia 2011 r. parlamentarzyści i działacze Platformy Obywatelskiej na konferencji prasowej w Płocku ruszyli z kampanią „Polska w budowie”. Przypominali, jak wiele za ich rządów, dzięki wykorzystaniu funduszy unijnych, zmieniło się w kraju i okręgu płocko-ciechanowskim.

– Spotykamy się cyklicznie w całej Polsce, mówiąc o „Polsce w budowie”. Jeździmy po kraju i widzimy, jak wiele dróg lokalnych i krajowych już powstało i nadal powstaje – mówiła na wstępie posłanka i minister w jednym Julia Pitera. – Chcemy podawać liczby, żeby uzmysłowić skalę tego zjawiska. Rząd sam nie może zrobić wszystkiego za ludzi, za samorządy, ale stwarza warunki do ich własnej inicjatywy.

W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział przedstawiciele partii z różnych części północnego Mazowsza. Głównym tematem podsumowań były programy budowy dróg. Senator Eryk Smulewicz wyliczał z satysfakcją powstałe obwodnice Mszczonowa, Gostynina (duża już jest, mała w budowie), Raciąża, Żyrardowa, Płońska, wspomniał o budowanej małej obwodnicy Ciechanowa. – Nie ma miejscowości, która by nie skorzystała ze wsparcia Unii Europejskiej – dowodził.

Andrzej Nowakowski wymienił budowę dróg dojazdowych do nowego mostu. Co jednak z obwodnicami, co z drogami szybkiego ruchu, które skutecznie od dziesięcioleci omijają Płock?

– To nie takie proste – ripostowali przedstawiciele partii. – Drogi są planowane w perspektywie wieloletniej, a obwodnica Płocka nie znalazła się na liście inwestycji GDDiA za rządów PiS na lata do 2012, potem był kryzys i trudno było taką inwestycję finansować.

Poseł Mirosław Koźlakiewicz mówił: – W tym zakresie musi być konsekwencja kolejnych kadencji, rządów. W Płocku powstał most, ale z drogami do niego już był problem. Tej konsekwencji niestety często brakowało.

Andrzej Nowakowski przypominał, że projekt budowy obwodnicy Płocka, który złożył do GDDiA, trafił do tzw. 3 pakietu. Niestety, oznacza to, że obwodnica powstanie, jeśli znajdą się na to pieniądze. Czyli szansa jest iluzoryczna. Bo kończy się pierwsza transza pomocy unijnej, a wobec szalejącego na świecie kryzysu można mieć obawy, czy Unia zechce i będzie mogła przeznaczyć dla Polski równie duże pieniądze. Prezydent przypomniał jednak, że za cztery lata mamy szansę na środki na budowę obwodnicy północnej, a w perspektywie dwóch-trzech lat zbudowane zostaną Targowa, Otolińska i inne strategiczne ulice Płocka.

– I w sumie płocczanie też z tego korzystają – mówił Mirosław Koźlakiewicz. – Np. nowa trasa przez Staroźreby jest teraz wykorzystywana przez tych, którzy jadą do i z Warszawy.

Źródło: Gazeta Wyborcza Płock

PO    Sejm    UW mazowieckiego

PO Żuromin                   PO Mława                   PO Sochaczew